
Wyrównany początek spotkania (4:4). Błąd Andersona dał Egiptowi prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej w pierwszym secie (8:6). Konsekwentną grą i dobrą zagrywką Amerykanie dogonili rywala i wyszli na prowadzenie (10:12). Po błędzie dotknięcia siatki siatkarze z USA zeszli na drugą przerwę ze sporą przewagą (12:16). Pierwszą partię rozwiązali na swoją korzyść 25:20.
W drugiej partii ekipa Stanów Zjednoczonych szybko narzuciła tempo i stopniowo powiększała swoje prowadzenie (3:8). Bez zmian na drugiej przerwie technicznej, Egipcjanie nie potrafili znaleźć sposobu na zagrywki i dobrą dyspozycję na siatce Amerykanów (10:16). Holt zakończył drugiego seta asem serwisowym, a niepokonana drużyna Pucharu Świata swoim rywalom pozwoliła zdobyć tylko 13 punktów.
Trzeci set, bardziej podobny do pierwszego, zaczął się bardziej wyrównanie i znowu to Egipt prowadził na pierwszej przerwie technicznej (8:7). Sytuacja odwróciła się na drugiej przerwie, po mocnym ataku Sander’a (15:16). Siatkarze z USA nie zamierzali przeciągać meczu, dlatego od drugiej przerwy stopniowo powiększali swoją przewagę i zakończyli trzecią odsłonę meczu 25:21.
Egipt- USA 0:3 (20:25, 13:25, 21:25)
Egipt- Abou, Moenim, Abdalla, Abdelhay, Elkotb, Abdeirehim , Moaward (Libero)
USA - Lee, Sander, Christenson, Anderson, Russell, Holt, Shoji (Libero)
USA ugrało 34 punkty atakiem, Egipt o dziesięć mniej- 24. Bardzo duża przewaga w punktowych blokach (2-10) na korzyść Amerykanów. Podobnie w asach serwisowych- David Lee i spółka zdobyli 11 punktów bezpośrednio z zagrywki, Egipcjanie tylko 2. Siatkarze z Afryki oddali rywalom 26 punktów po własnych błędach, Amerykanie- 20. Najlepiej punktującymi w zwycięskiej ekipie byli Taylor Sander (14 punktów) i Matthew Anderson (11 punktów). Wśród Egipcjan największym dorobkiem punktowym mogą się pochwalić Ahmed Abdelhay (11 punktów) i Badawy Mohamed Moneim (5 punktów).
John Speraw, trener reprezentacji USA
,,Kiedy patrzyłem na terminarz Pucharu Świata, najbardziej martwiłem się o ten mecz. Wiedziałem, że będziemy bardzo skoncentrowani na Włochach, bo często z nimi gramy i znamy ich dobrze. Mamy dużo szacunku dla Egiptu. Są utalentowani i wysocy z dobrymi serwującymi. Mają zawodników z profesjonalnym doświadczeniem. Byłem zadowolony z naszego skupienia na tym meczu. Nie był dla nas łatwy. Dobrze się czuje z tym, że nasz rezultat to 5-0 po tej rundzie. Możemy nadal się poprawiać. Musimy tylko koncentrować się na kolejnych meczach.”
Nenad Shehata, trener reprezentacji Egiptu
,,USA jest silną drużyną i ma silny system. Mają wielkie nazwiska. Zrobiliśmy co w naszej mocy. To było dla nas kolejne dobre doświadczenie. Moi zawodnicy poprawiają się od jednego meczu do kolejnego. W tym meczu na zawodnikach ciążył duży stres. Nasi gracze są w dobrej kondycji i są gotowi do gry. Trenowaliśmy, grając mecze o różnych porach, też rano, specjalnie na ten turniej.”
David Lee, kapitan reprezentacji USA
,,To była dla nas dobra wygrana. Oni mają silną zagrywkę. To była wojna na zagrywki i przyjęcie. Mieliśmy silny pokaz z linii zagrywki i to zrobiło różnicę. Dobrze sobie radzimy z naszą zagrywką w trakcie tego turnieju.”
Ahmed Abdelhay, kapitan reprezentacji Egiptu
,,Drużyna USA miała bardzo dobry system blokowania. Są dobrą drużyną i są faworytami do wygrania tego turnieju.”
Dodaj komentarz